niedziela, 25 grudnia 2016

WINTER ESSENTIALS


No i mamy tą ostatnią, często najmniej lubiana porę roku - zimę.
Dla mnie każdy kwartał ma coś w sobie i właściwie lubię je wszystkie :)
Z czym kojarzy mi się zima? a może Wam z tym samym?
Sprawdźcie! 

Jakoś zima to czas siedzenia w domu, długich wieczorów, cekinów i czerwonego koloru.

Ciepłe sweterki
Wiaaadmo!!! Co tu dużo mówić :)

Gry planszowe 
Idealne długie wieczory to grono znajomych lub rodzina, ciepła herbatka lub wiśnióweczka i gra planszowa :) zapomniałam już jak to jest być małym dzieckiem i chociaż są to zazwyczaj gry dla dorosłych to tak bardzo kojarzą mi się z dzieciństwem, że czasami po prostu tak się czuję. Fantastyczna sprawa! jeśli od lat nie mieliście planszówki w ręku to najwyższa pora, aby to zmienić! to może być też świetny prezent pod choinkę i super zajęcie na rodzinny pierwszy dzień świąt :) 

Świece
Nie wiem jak to jest, ale zupełnie nie palę świec w okresie letnim... choć jest tak wiele pięknych letnich czy też owocowych zapachów, jakoś nie odczuwam potrzeby, aby to robić. Natomiast jak jest zimno i ciemno, ogień może się tlić u mnie nawet cały dzień. 

Grube szaliki/koce i rękawiczki 
Ciężka artyleria wychodzi z szafy.
Wszystkie mega grube szaliki towarzyszą mi praktycznie codziennie - pewnie jak i Wam.
Jest to jeden z bardziej lubianych przeze mnie elementów stylizacji zimowej. Nie dość że zapewniają ciepło, to naprawdę potrafią ożywić ponurą kurtkę. Sama posiadam ich kilka i na zmianę nosze z siostrą :) a co ;) 

Książka
Właściwie cała druga połowa roku to okres sprzyjający czytaniu. Długie wieczory, ciepła herbatka z miodem i cytryną... co tu dużo mówić! napewno każdy ma dokładnie tak samo. Co aktualnie czytacie? 

Pierniczki i pomarańcze
Jeśli wybieram się do sklepu na zakupy spożywcze i widzę mandarynki oraz pomarańcze śmiało mogę powiedzieć: Winter is coming.
Nigdy też nie zapomnę tego jak co roku na święta, moja kochana babunia robiła nam paczuszki: pomarańcz, mandarynki, cukierki z galaretką (koniecznie dokładnie tyle samo co mojej siostrze! :)) rajstopy i dezodorant! heh a dla mamy to samo plus kawa :) echhhh to były czasy :)

Makijaż
No cóż, sezon na czerwone usta i paznokcie w pełni!!!

Wszystkie brokatowe, ciemne i mocne makijaże <3
Zdecydowanie w tym okresie każda kobieta pozwala sobie na trochę więcej i muszę przyznać, że bardzo to lubię :) Odkryłam ostatnio fantastyczny liner od Urban Decay z mega intensywnym brokatem i po prostu go kocham! solo na linię rzęs lub na całą ruchomą powiekę z ciemnym kolorem w kąciku <3 to mój idealny make up na wyjście w tym świątecznym sezonie :) ja posiadam klasyczny kolor złoty, ale jest spory wybór, do tego czerwone usta i wychodzę! :) 














1 komentarz:

  1. Podpisuję się pod tym rękami i nogami ;) Przede wszystkim najwięcej w zimie czytam! :D

    OdpowiedzUsuń